wtorek, 6 lipca 2010

pokłosie Dnia Ojca

Witam,
W tym roku poszalałam, że hej! A i okazja podwójna ;P
Późno, bo późno, ale się pochwalę... żeby nie było-coś tam w domu robię poza bieganiem przy Gabrysi..


dwa ciasta - dla mojego Taty i dla małża :)
baza - bananowy eksperyment, czyli przemodelowany przepis na muffinkę bananową*
czekoladowy lukier od RegalIce
czekoladowe auta od Chocolissimo
czekoladowy krem do przełożenia - kolejny eksperyment domowy :)
cukrowe kwiatki domowe - dzięki pomysłom i sprzętom Wiltona

robione "na kolanie"
= jedną ręką / na drugiej Gabi
a i tak wyszło zjadliwie

*rozciapciać widelcem 3-4 bardzo dojrzałe banany i skropić sokiem z połówki cytryny/ nie powinny wtedy ciemnieć
+ wymieszać z 1szkl. mąki wrocławskiej, 1i1/2 szkl. mąki krupczatki, pół paczki proszku do pieczenia i łyżeczką sody oczyszczonej
+ wlać kogiel-mogiel z 3 jaj, cukru waniliowego i 1/2 szkl. cukru

jakby było za rzadkie to dosypać krupczatki - ciasto robię na czuja, a i tak zawsze wychodzi :) tylko za każdym razem inaczej hahaha

piec ok. 40' w temp. 200 st.C - do suchego patyczka
PZDR

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Czy zostawisz ślad pod tym postem?