sobota, 18 września 2010

moje ciche marzenie

Witam,
jest okazja by przyznać się do mojego cichego marzenia...
...marzą mi się własnoręcznie szyte lalki dla dzieci - roboty dla Krzysia i kto-wie-cosie dla Gabi

marzenie jest ciche, bo do realizacji potrzebna jest MASZYNA
a tutaj w kolejce czekają inne chce-mi-sie;
kuchnia - bagatelka 12K czeka na wydanie, tylko muszę meblowo-AGD-owe zakupy zgrać z remontem i siu ;)
potem chrzciny - w lokalu, bo po remoncie nie będę miała siły na pichcenie dla tabunów gości. Zresztą jak? Z gabi na ręce?
potem trzeba ucywilizować "duży pokój", który jest wszystkim ;) może już z początkiem przyszłego roku będę miała kącik krafterski z prawdziwego zdarzenia, by...

..mieć miejsce na MASZYNĘ do spełniania dziecięcych /i moich/ życzeń:

Zapisy trwają do 15 października, a losowanie odbędzie się dnia następnego, czyli równo rok od  pierwszego wpisu IMOEN.


PZDR

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Czy zostawisz ślad pod tym postem?