Złapałam się na tym, że kolejny dzień z rzędu mój pierwszy posiłek to kawka, a konkrety to tak po 11tej... Kiedy ząbkująca Księżniczka wreszcie padnie...
Przepis ze strony IKI
akurat miałam trzy i pół owoca na banana bread
- u mnie piekło się ok. 45' -
wyszedł chrupki zakalec,
ale dla głodnego i rak ryba
...jak mawiają...
A w śniadaniu ważna jest energia
miłe towarzystwo
i dooobra kawka na dzień dobry!
W ulubionym kubku ;P
'
-btw- "jak się robi latte?"
Takie pieniste i wyraźnie warstwowe. Kwestia ta męczyła mnie przez kilka dłuuugich tygodni. Szukałam już książek z instruktażem....
...aż tu pewnego dnia kubki do kawy wyszły i zrobiłam kawkę TAKĄ JAK ZAWSZE do szklanki:
wlać zimne mleko
spienić
wlać kawkę
wszystko w jednym naczyniu by oszczędzić na myciu
a finał? W szklance pojawiła się idealna latte. Nic dziwnego, że uważam swoją kawkę za najlepszą w mieście :D
PZDR
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Czy zostawisz ślad pod tym postem?