albumowy weekend

Witam, 

Włóczykij zwykł mówić, że nie potrzebuje mieć za dużo rzeczy..."Wszystko staje się trudne, kiedy się chce posiadać różne rzeczy, nosić je ze sobą i mieć je na własność".

Zrobiłam ostatnio porządki w przydasiach a potem wróciłam z Craftparty z naręczem zakupowych toreb ;)  żeby przewietrzyć półki wywołałam tonę zaległych zdjęć i teraz zaczynam przerabiać je na LOsy i albumy :D

Na dobry początek postanowiłam zrobić mini albumik - ot, trzy pary zdjęć z naszego ulubionego parku im. Zakrzewskiego
Jest tam tradycyjna część dla dzieci:

ale przede wszystkim fontanna w formie przestrzennej rzeźby, niemal happeningu zastygłego w mosiądzu.

 wciąż nie mam odwagi do chlapania, no cóż znajdę odpowiednie miejsce i będę się przełamywać :D

spodobał nam się ten dziurkacz ŁAPA, ale w użyciu jest koszmarny

- no chyba, że jako negatyw czy szablon -

 Miałam - już nawet nie wiem skąd- dwa dwustronne papiery miejskie różne faktury murów
aż się prosiły o podarcie i zwarstwienie :)

widać punkty najbardziej interaktywne :0

 Odnalazłam stare, pocięte papiery Steampunk debutante i po prostu musiałam zrobić cos w klimacie stampunkowym. 

Widzieliście może zestawy metalowych rur z kolekcji "Junkyard Findings"? Wykorzystałam dwa - rury i hydraulikę.

próbowałam pokazać wodę magikiem i brokatami

jednak dla mojej komórki są to zbyt subtelne elementy

ile razy tam jesteśmy dzieci mi obiecują, że wcale się nie umoczą

taaa... jasne...

/jeszcze przez środek biegnie ścieżka zdrowia z wodą tryskającą wprost z posadzki/

 PZDR

Diorama zamiast laurki

Witam,

 Co prawda niektórzy uważają, że diorama to tylko z Warhammer 2000, 

a z laurek urodzinowych się wyrasta, 

jednak po obdarowaniu okolicznościowym prezentem zdanie zostało zmienione ;)

Prawie każdy "męski" motyw odwołuje się do podróży lub majsterkowania, więc nic dziwnego, że wybrałam na główny motyw samolot. I to nie byle jaki tylko z CraftyMoly.

Zanim dzieci rozbiorą na części pierwsze

zdążę uwiecznić swoją radosną twórczość na blogu

/inne tło=inne światło/

a potem zgłoszę do wyzwania craftowego OCP / KGMiP

stworzenie dioramy, w której wykorzystałam

głównie elementy zawarte w kicie scrapbookingowym:

Od siebie dałam pudełko, samolocik, ścinek papieru z chmurami i pastele.
Pracę tworzą głównie:
- fragmenty papierów Kaisercraft z kolekcji Bow&Arrow, American Crafts oraz Bazzill
- baloniki z wyjątkowego zestawu tekturek zaprojektowanego specjalnie do zestawu przez Wycinankę

- zestaw ćwieków Hot off the Press

- dwa rodzaje kwiatków

- tasiemkę rypsową

- zieloną opalizującą pastę strukturalną.

Oraz dekorek z tytki w ramach słoneczka.

Craftparty było dla mnie bardzo inspirujące - Dziękuję!!

 PZDR

wspominkowo - craftowo

Witam,
Jutro wracam w troskliwe objęcia mpk....
Cały dzień odpędzałam tą uciążliwą myśl
wracając wspomnieniami do wspaniałej soboty 9/27

Tak, wykorzystałam moje własne zdjęcie - chyba po raz trzeci w historii moich scrapbookingowych dokonań

LO powstało w nawiązaniu do zawartości tytki scrap-kitowej 

z Ogólnopolskiego Craft Party przygotowanego i prowadzonego przez KGMiP

Wykorzystałam z kitu:

1. jeden cały papier na podkład

2. dwa wycinki na ozdobienie /jeden jest pod zdjęciem/

3. zawsze chciałam dostać bukiet niewiędnacych kwiatów, więc już mam

/jakoś nigdy jeszcze sobie nie zrobiłam powodzi papierówych kwiatków, wszystko szło w świat/

4. stempelek, który jednak częściowo zamalowałam, gdyż moje arcydzieło ;P zaczynało się ponurzyć

5. tag z fajnie majtającym ogonkiem

6. rozetkę

7. czy dekorek OCP też się liczy? był na tytce ;)

8. ćwieki - bardzo ważne, bo praca zaczynała mi za bardzo wychodzić z kadru

9. wycinankowy napis - centrum tej pracy 

/moje zdjęcie jest tutaj dodatkiem haha/

10. tasiemka

11. wesoła girlanda - miły akcent na koniec pracy

/dzieci zakosiły mi uroczą washi i pewnie odnajdę ją na miesiąc albo dwa/

to pora podsumować co dodałam od siebie

1. czy media się liczą? biały akryl, kilka ekolin na tło + biel i złoto na chlapania i akcenty Glossy i Crackle

/ależ one są wydajne/

2. pamiątkowy bilet z dodatkowym przesłaniem

3. wreszcie wykorzystałam te materiałowe bradsy, co są starsze od mojej córki ;P

4. rub-on idealnie oddający klimat OCP

5. trochę rozbudowałam bukiety

6. Sprezentowana na OCP rozetka 

7. i szpila do zadań specjalnych

8. a! i okucia. Trzymają wieczko od pizzy, które podpiera całą konstrukcję haha

Muszę się przyznać, że parę pomysłów podpatrzyłam u AKA

Ale generalnie szłam w kierunku kontrolowanego chaosu

tudzież BAŁAGANU

by zgłosić się także do wyzwania 123-scrapuj-TY

tak więc jak dołożyłam z jednej strony, pod zdjęciem

to musiałam dołożyćpo drugiej stronie, przy rozetce

a potem stwierdziłam, że dodam coś na dole i na górze

--chaos kontrolowany--

Świetnie się bawiłam

przeglądałam zapasy

układałam/ przekładałam/ dokładałam/wyrzucałam itp itd

zalałam wodą i chapałam

suszyłam

i prasowałam co się pofalowało

/dziwne, nie? suszony papier zmienia formę ;P/

 PZDR

moja pierwsza skrzyneczka

Witam,
Moja pierwsza skrzyneczka, która powstała w odpowiedzi na wyzwanie Ogólnopolskiego Craft Party w Poznaniu/ KGMiP
/Zgodnie z pkt. 3 Regulaminu zabawy z KIT'ami zamieszczam notkę /

Z kitu https://www.facebook.com/ogolnopolskie?fref=ts
Użyłam znalezionych w tytce:
- pudelko
- zimowe ptaszki na papierze ryżowym (po obu stronach wieczka)
- fantazyjny dekorek wycięty z drewienka
- transferowe napisy
- szablon
- pasta strukturalna ze scrap-kitu
- bitum
- perlenpen.

Podkład z farby pozostałej po odświeżaniu kuchni. Warstwa spękań z kremową farbą akrylową - odcień, który najlepiej stapiał się z wyciętym obrazkiem. Umieściłam dodatkowe ptaszki z masy M.Stuart i dodatkowe gałązki z pasty strukturalnej podmalowanej akrylami.
Na drugi dzień stwierdziłam, że cieniowanie mi nie pasuje i zakryłam je warstwą crackle accents. Bitum fajnie wypełnił szczeliny.
Został mi pusty narożnik, więc umieściłam tam wycinankę z transferem. Bermata niestety zbytnio rozmiękła i podarła się przy ścieraniu papieru transferowego, więc zostawiłam transfer na sklejce.

Szlifowałam chyba z pięć warstw: sklejka, farba, lakier, wyrównania, ale było warto.
Postarzone bitumem. Niespecjalnie bawiłam się w cieniowanie. Dodałam śniegu perlenpenem 
+ choineczka i śnieżynka w pastach strukturalnych.

Kuty zamek dodaje szyku i wyjątkowo pasuje mi do wzorów z szablonu. Gwoździki wbijane młotkiem do mięsa /zwykły zaginął w akcji/ więc podziwiamy z daleka ;P

 PZDR

9/27 Ogólnopolskie Craft Party

Witam,

27 września uczestniczyłam w Ogólnopolskim Craft Party zorganizowanym w Poznaniu przez Koło Gospodyń Miejskich i Podmiejskich

To spotkanie sprawiło mi dużo frajdy - zobaczyć na żywo gotowe prace osób, które podziwiam w sieci; spotkać się przy herbacie z dawno nie widzianymi znajomymi; porozmawiać w korytarzu z twórczymi znajomymi; pozaczepiać i podpytać artystki; obejrzeć z bliska tony pięknych drobiazgów...
...obkupić się z wyrachowaniem i spontanicznie...

Organizatorki zapewniły dodatkowe atrakcje:
- pokazy/ warsztaty/ make&take
- skołowany upominek na wejściu - ZAŁAPAŁAM SIĘ!!!!
/nie tylko dlatego wszystko mi się podobało ;P/

Chyba zabiorę z sobą tą uroczą pracę Cynkowego Poletka,

gdyż jest to najczęściej zadawane pytanie w biurze :)

- wymianę tytek z przydasiami
za wzór miałam Michellowe zdjęcie zawartości i swoją przygotowałam podobnie: bazy do trzech kartek z folijkami zamiast kopert; jakieś drobiazgi wycinankowe, kwiatki, ćwieki, ozdobna tasiemka i dodałam od siebie zestaw początkującego akwarelisty ;P czyli kostkę barwnika i papier do ćwiczeń
Troszkę już mi zaczyna wychodzić, więc najbardziej udany bukiet zamieniłam w zakładkę.

...oczywiście nie zrobiłam zdjęć, bo nie było światła jak kończyłam kompletować, a następnego dnia ledwo zdążyłam na OCP....
Natomiast mam przyjemność zaprezentować prezent otrzymany od Ellethspaperart

Wzięłam udział w warsztatach Latarni Morskiej pn. Nokturn i postała praca, która zyskała uznanie u dzieci :)
Największą ozdobą jest ten uśmiech...

 PZDR