ten model ma długi życiorys za sobą - a jeszcze starszą tradycję, gdyż sam projekt ramy sięga 1913r.
...kupiłam w ciemno, później doczytałam o jakie cacko się wzbogaciłam..
LO powstało w odpowiedzi na wyzwanie Brises u Scrapujących Polek
w sumie jedyną wytyczną było umieszczenie pięciu jednakowych elementów
u mnie są nimi czarne przylepki-klejnociki przy rowerowym kole
proszę - trochę detali :)
motyw roweru znalazłam też w papierach stempunkowych Graphic45 oraz koronkową naklejkę
(tak, to przez nią dołożyłam tyle różowo-purpurowych dodatków w scrapie)
postarzyłam darciem i tuszami TM /czas wzbogacić się o refile i inne odcienie.../
spękaniami na szyldziku,
głównie dostowując się do palety barw Tajemniczego ogrodu
Wyjątkowo podoba mi się ten layout
udało mi się popełnić coś w klimatach retro
bez wykorzystywania stricte vintagowych dodatków
bez koronek i wstążeczek /wciąż ich nie czuję, nie umiem zadowalająco wpinać w scrap/
PS. teraz na warsztat wezmę metalowe dodatki
widziałam tYYYYle kuszących prac
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Czy zostawisz ślad pod tym postem?