Nasze bombki - papiery i dodatki wybrał Krzyś. Synek kleił i ozdabiał
pierwszą stronę bombki, a ja skromnie
drugą.
Za rok znów je powieszę w swojej kuchni:
Bombki powstały na prezent dla teściów - rzadko widują maluchy, więc niech ich mają przed oczyma w te święta :)
tylko tą jedną zostawiałam sobie na pamiątkę - Gabrielka dorwała się do wstążek
..to nie tagiatelli Mała.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Czy zostawisz ślad pod tym postem?