Stawiam ciacho i kawkę wszystkim chętnym!
Padam już na twarz ze zmęczenia... Mówicie: "to dopiero poniedziałek"? W poprzedni weekend świętowaliśmy 5-te urodzinki Krzysia. Tak skutecznie, że M. od tygodnia nie może chodzić. Wszędzie wszystko muszę załatwiać sama - dzieci do żłobka/ przedszkola, zakupy, praca, gotowanie, sprzątanie... A! i jeszcze przyprowadzić dzieci spowrotem do domu ;)
Po drodze jeszcze nerwy, bo Gabi złapała temperaturę - przeszło!
I tak codziennie coś. Codziennie jakaś mrożąca krew w żyłach akcja. Codziennie od 10 dni... I nocy, bo po co w nocy spać? Lepiej zabawiać marudzące dzieci... i M. ;P
na pociechę - zawsze działa! - amerykański monster-size cookie i domowa grubopiankowa latte
Przepis:
pół-na-pół masła i masła orzechowego /cruchy/, czyli tak ze 2x po 100g
pół-na-pół cukru brązowego i zwykłego, czyli tak z pół szklanki słodyczy
- wymieszać mikserem
dodać 1 jajko
podsypać mąką, ok. szklanki krupczatki
i nie zapomnieć o spulchniaczu! - z pół łyżeczki sody oczyszczonej
ZAPOMNIEĆ O KALORIACH
nakładać łyżką stołową zostawiając duuużo wolnej przestrzeni
poutykać chipsów czekoladowych - ile wlezie ;P
piec ok. 7 minut w temperaturze 200 st. Celsjusza
Ważne! Zdejmowac z blaszki dopiero po całokowitym ostudzeniu. Fachowo upieczone ciacha mają coś z ciągutki :D
Smacznego!
PS. przy podanych wyżej proporcjach kawy można już nie słodzić ;P
poniedziałek, 28 marca 2011
Candy czeka!
Cieszę się, że do mojej wymianki steampunkowych ATC dołączyła kolejna osoba -
Witaj Boei!
Wszystkim wahającym się przypominam o candy z okazji mojej pierwszej wymianki autorskiej - wkrótce rozlosuję je wśród uczestniczek.
Witaj Boei!
Wszystkim wahającym się przypominam o candy z okazji mojej pierwszej wymianki autorskiej - wkrótce rozlosuję je wśród uczestniczek.
poniedziałek, 21 marca 2011
i po imprezie
Jak już pisałam, nie wszystko poszło zgodnie z planem, ale od czego są improwizacje ;P
bazą miał być solidny i suchy sero-mak, a dostałam wilgotny sero-mix..
co teraz mogę już nazwać zabawną pomyłką, ale w pierwszej chwili nie było mi wesoło..
zamawiam wszystko z 2-tygodniowym wyprzedzeniem, a tu takie niespodzianki
będę miała co wspominać ;P
Piraci byli, złoto zdobyli :)
najważniejsze, że wszyscy dobrze sie bawili :D
bazą miał być solidny i suchy sero-mak, a dostałam wilgotny sero-mix..
co teraz mogę już nazwać zabawną pomyłką, ale w pierwszej chwili nie było mi wesoło..
zamawiam wszystko z 2-tygodniowym wyprzedzeniem, a tu takie niespodzianki
będę miała co wspominać ;P
Piraci byli, złoto zdobyli :)
...a jak się zmęczyli, to poszli spać!
sobota, 19 marca 2011
plany planami
a życie je weryfikuje... Miało być tak:
ale zabrakło mi czasu na własny wypiek... zamówiłam na osiedlu serniko-makowca. Miało być solidne, ciężkie ciasto, dość suche by przyjął się na nim lukier plastyczny..
Miała być piracka wyspa otoczona falami morskimi
Zrobiłam zawczasu większe dekory - palmy, pirata i ścieżkę zdrowia ku X-skarbowi
Ciasto jest serniko-miksem.. zbyt wilgotnym na słodki lukier plastyczny...
Musze kurka coś wymyśleć do jutra..
piracki przekąs
Witam,
Dziś posłodzę - piracka przegrycha imprezowa :)
Krzyś ma już pięć lat, więc z tej okazji dziko imprezujemy cały weekend.
craftowanie zawieszam na kołku ;P
Po małych przebojach dojechał do mnie wspaniały, od lat wymarzony - stojak na 13 muffin
Krzyś zażyczył sobie PIRATÓW jako tematu przewodniego, więc wszędzie poukrywaliśmy skarby.
Na pieczenie czasu już mi zabrakło, więc szybkie przegryzki uratowały dzień :)
Przepis: pi-razy-oko
Pod ręką miałam i wrzucałam aby równo się połączyły
1/ masa czekoladowa z:
mlecznej czekolady, czekoladowych ułomków, deserowych groszków z belgijskiej czekolady /ca. 150g?
resztki masła/ ca. łycha, tubki zagęszczonego słodzonego mleka karmelowego /tylko taka była w sklepiku
*zagotowane do rozpuszczenia, ujednolicenia konsystencji
2/ zdrowe dodatki:
filiżanka płatków kukurydzianych
filiżanka prażonego ryżu /aka preparowany aka dmuchany
filiżanka bakalii: kokos, daktyle, kandyzowany ananas i papaja - równo pociachane w śrutę
około 1 minuty gotuje się masę i ok. 2 minut potrzeba by wmieszać do środka wszystkie dodatki
potem trzeba tylko pacnąć łyżką na równą powierzchnię i lekko schłodzić na parapecie
Dziś posłodzę - piracka przegrycha imprezowa :)
Krzyś ma już pięć lat, więc z tej okazji dziko imprezujemy cały weekend.
craftowanie zawieszam na kołku ;P
Po małych przebojach dojechał do mnie wspaniały, od lat wymarzony - stojak na 13 muffin
Krzyś zażyczył sobie PIRATÓW jako tematu przewodniego, więc wszędzie poukrywaliśmy skarby.
Na pieczenie czasu już mi zabrakło, więc szybkie przegryzki uratowały dzień :)
Przepis: pi-razy-oko
Pod ręką miałam i wrzucałam aby równo się połączyły
1/ masa czekoladowa z:
mlecznej czekolady, czekoladowych ułomków, deserowych groszków z belgijskiej czekolady /ca. 150g?
resztki masła/ ca. łycha, tubki zagęszczonego słodzonego mleka karmelowego /tylko taka była w sklepiku
*zagotowane do rozpuszczenia, ujednolicenia konsystencji
2/ zdrowe dodatki:
filiżanka płatków kukurydzianych
filiżanka prażonego ryżu /aka preparowany aka dmuchany
filiżanka bakalii: kokos, daktyle, kandyzowany ananas i papaja - równo pociachane w śrutę
około 1 minuty gotuje się masę i ok. 2 minut potrzeba by wmieszać do środka wszystkie dodatki
potem trzeba tylko pacnąć łyżką na równą powierzchnię i lekko schłodzić na parapecie
Niektóre przysmaki oznaczyli piraci, w innych ukryto dukaty..
Oj, szybko zeszły.. Ledwo zdążyłam je obfocić na stole!
Kubek robotowy to Krzysiowy ulubieniec :)
PZDR
wtorek, 15 marca 2011
MMSC #95
Pierwszy raz zdarzyło mi się przygotować kartę dla Midnight Madness Sketch Challenge #95 jeszcze przed otwarciem konkursu :) I love sneak peek button!
To oczywiście jest fota strzelona na gorąco. W nocy o północy - jak na MMSC przystało :D
Dziś poprawiłam troszkę światło:
Detale były w poprzednim poście... To niespodzianka dla Was!
naszło mnie na klimaty STEAMPUNKowe,
a efekt prezentuję poniżej:
Dziś poprawiłam troszkę światło:
Detale były w poprzednim poście... To niespodzianka dla Was!
WYMIANKA W KLIMATACH STEAMPUNKOWYCH
Zainspirowana wymianą myśli z Caro78-Pysią proponuję własną, autorską wiosenną wymiankę!
Tematem przewodnim będzie: ATC - Mechaniczne Jajo
Wymianka obejmuje przygotowanie 6 kart – jedną zostawiasz sobie, pozostałe pięć przyślij mi na wymianę :)
Mam kilka wytycznych i sugestii:
- proszę wykorzystać jako bazowe techniki i materiały scrapbookingowe,
- daj zainspirować się klimatami steampunkowymi, np. tu – tu i tu
- standardowe wymiary ATC zostały opisane przez Agnieszkę Posłuszny tu: wystarczy skopiować sobie tekst do jakiegoś edytora i zmienić czcionkę ;)
- kolorystyka może, ale nie musi zamykać się w „wiosennym standarcie” zieleni i żółci,
- oczywiście zachęcam do puszczenia wodzów fantazji
- proszę ściągnij powyższą grafikę i rozpuść wieści o mojej wymiance!
Zapisy!! Terminy!!
- do 30 marca proszę o przysłanie zdjęcia potwierdzającego wykonanie pracy na wymiankę Mój e-mail to: wikk77 [at] gmail [dot] com
- automatycznie wciągnę Cię na listę uczestników -> vide sidebar
- otrzymasz maila zwrotnego z moim adresem
- jak najszybciej wyślij mi swoją wymiankową kartę
- nie zapomnij o dołączeniu koperty zwrotnej ze swoim adresem i znaczkiem!
- mocno sugeruję wybranie przesyłki poleconej! /proszę dołączyć wypisaną karteczkę nadania/
Na bieżąco będę informować Was o przybyciu każdej z przesyłek. Po otrzymaniu wszystkich, OD RAZU TEGO SAMEGO DNIA rozlosuję i odeślę Wam wymiankowe Mechaniczne Jaja
/o ile to nie będzie niedziela ;P
CANDY okołowymiankowe!!!
Wśród wszystkich zainteresowanych moją wiosenno-steampunkową wymianką ATC wylosuję zestaw scrapbookingowych przydasi!
Zasady są proste:
1. Zostaw informację o moim CANDY i wymiance w klimatach wiosenno-steampunkowych na swoim blogu. Nie zapomnij o linku!
2. Wróć ponownie i w komentarzu potwierdź swój udział w zabawie :)
Tematem przewodnim będzie: ATC - Mechaniczne Jajo
Wymianka obejmuje przygotowanie 6 kart – jedną zostawiasz sobie, pozostałe pięć przyślij mi na wymianę :)
Mam kilka wytycznych i sugestii:
- proszę wykorzystać jako bazowe techniki i materiały scrapbookingowe,
- daj zainspirować się klimatami steampunkowymi, np. tu – tu i tu
- standardowe wymiary ATC zostały opisane przez Agnieszkę Posłuszny tu: wystarczy skopiować sobie tekst do jakiegoś edytora i zmienić czcionkę ;)
- kolorystyka może, ale nie musi zamykać się w „wiosennym standarcie” zieleni i żółci,
- oczywiście zachęcam do puszczenia wodzów fantazji
- proszę ściągnij powyższą grafikę i rozpuść wieści o mojej wymiance!
Zapisy!! Terminy!!
- do 30 marca proszę o przysłanie zdjęcia potwierdzającego wykonanie pracy na wymiankę Mój e-mail to: wikk77 [at] gmail [dot] com
- automatycznie wciągnę Cię na listę uczestników -> vide sidebar
- otrzymasz maila zwrotnego z moim adresem
- jak najszybciej wyślij mi swoją wymiankową kartę
- nie zapomnij o dołączeniu koperty zwrotnej ze swoim adresem i znaczkiem!
- mocno sugeruję wybranie przesyłki poleconej! /proszę dołączyć wypisaną karteczkę nadania/
Na bieżąco będę informować Was o przybyciu każdej z przesyłek. Po otrzymaniu wszystkich, OD RAZU TEGO SAMEGO DNIA rozlosuję i odeślę Wam wymiankowe Mechaniczne Jaja
/o ile to nie będzie niedziela ;P
CANDY okołowymiankowe!!!
Wśród wszystkich zainteresowanych moją wiosenno-steampunkową wymianką ATC wylosuję zestaw scrapbookingowych przydasi!
Zasady są proste:
1. Zostaw informację o moim CANDY i wymiance w klimatach wiosenno-steampunkowych na swoim blogu. Nie zapomnij o linku!
2. Wróć ponownie i w komentarzu potwierdź swój udział w zabawie :)
sobota, 12 marca 2011
liftowanie LO Anai
Witam,
Dziś moja odpowiedź na zaproszenie do drugiej edycji zabawy w liftowanie blogu powiązanego ze sklepem scrapki.pl
EDIT: piszę dziś mega chaotycznie - liftowałam oczywiście pracę Anai, o czym poniżej...
Gdzieś mi mignęły prace Anai, ale jakoś do mnie nie przemówiły. Wtedy. Ostatnio u Karoli znalazłam zaproszenie do liftowania LO pn. This is the story about a girl… o tego:
Natomiast co do samego motywu przewodniego LO - "coś o nas". Muszę przyznać, że Krzyś odziedziczył moje upodobanie do lepszych słodyczy. Nie jesteśmy pasibrzuchami, lecz smakoszami :P
Stąd stosowne podpisy i pamiątkowe/ zdobyczne: wstążeczka i tasiemka.
PZDR
Dziś moja odpowiedź na zaproszenie do drugiej edycji zabawy w liftowanie blogu powiązanego ze sklepem scrapki.pl
EDIT: piszę dziś mega chaotycznie - liftowałam oczywiście pracę Anai, o czym poniżej...
Gdzieś mi mignęły prace Anai, ale jakoś do mnie nie przemówiły. Wtedy. Ostatnio u Karoli znalazłam zaproszenie do liftowania LO pn. This is the story about a girl… o tego:
Inicjatywa powstania powyższego piękna pochodzi od Annar - buziaki kochana!
Co udało mi się przenieść? Przede wszystkim mapkę.
Nie umiem popełnić LO mniejszego niż 30x30 ;) Anai ponoć ma odwrotnie :)
Wciągnęły mnie mocne, energetyzujące kolory.
Biegam już 26h z moim nowym cud-foto-robem, więc z przyjemnością wkleiłam świeżutko trzaśnięte obrazki z życia mojej rodzinki.
/btw- sorki za jakość zdjęcia, jeszcze się uczę../
U nas są same gwiazdy/ szefowie/ książęta, więc koron nigdy nie zabraknie :P
Jakoś nie czuję klimatów guzikowych/broszkowych kwiatków, wzamian umieściłam w stosownych miejscach trzy kwietno-perełkowe spirale.
Dorzuciłam coś od siebie - co widzę w klimatach Anai - kropeczkowe kółeczka i jeszcze więcej błyskotek.
Stąd stosowne podpisy i pamiątkowe/ zdobyczne: wstążeczka i tasiemka.
PZDR
piątek, 11 marca 2011
MMSC #94 czyli kamera! akcja!
Witam,
Oooo! teraz będę szaleć na WSZYSTKICH wyzwaniach fotograficznych :D Moje kochanie zamiast kwiatka sprezentowało mi kompakta Sony Nex-3. Więc będę focić, focić i focić. I jeszcze tworzyć cosie do focenia ;P
nie ma jak spending spree :) po ostatnich szaleństwach została mi cała masa "pamiątkowych" metek
;* uwielbiam tagi
Oooo! teraz będę szaleć na WSZYSTKICH wyzwaniach fotograficznych :D Moje kochanie zamiast kwiatka sprezentowało mi kompakta Sony Nex-3. Więc będę focić, focić i focić. I jeszcze tworzyć cosie do focenia ;P
Na przykład na zaproszenie Priscilli #94 popełniłam kartkę urodzinową:
Miało być skromnie, a poniosło mnie jak zwykle i wyszło w bardziej zabudowanych klimatach. Sama kartka - wewnątrz - prezentuje się tak:
i detal:
;* uwielbiam tagi
cheesecake, moja miłość
Witam,
Serniczek wg tego przepisu, z moimi modyfikacjami:
- serka poleciało ciut mniej niż połowa z 1 kg wiaderka /400g?/
- śmietankę zastąpiłam produktem sojopochodnym ca. 300g
- miałam jednego toblerone, dołożyłam ze dwa rządki czekolady ml. z orzechami i jakieś inne okruszki czekoladowe
Wszystko się pięknie trzyma po 3h w lodówce. I oczywiście jest niezwykle smakowite :)
Serniczek wg tego przepisu, z moimi modyfikacjami:
- serka poleciało ciut mniej niż połowa z 1 kg wiaderka /400g?/
- śmietankę zastąpiłam produktem sojopochodnym ca. 300g
- miałam jednego toblerone, dołożyłam ze dwa rządki czekolady ml. z orzechami i jakieś inne okruszki czekoladowe
Wszystko się pięknie trzyma po 3h w lodówce. I oczywiście jest niezwykle smakowite :)
JA ukroiłam tylko 1 porcję...
PZDR
piątek, 4 marca 2011
czwartek, 3 marca 2011
środa, 2 marca 2011
karnawał trwa
Witam,
Krzyś ma szkarlatynę. Gabrielka ma kwarantannę. A mnie roznosi, jak nie mogę wyjść z domu.
Na pocieszenie przypominam sobie jak się robi angielskie torciki.
Za rogiem pirackie przyjęcie urodzinowe Krzysia :)
Krzyś ma szkarlatynę. Gabrielka ma kwarantannę. A mnie roznosi, jak nie mogę wyjść z domu.
Na pocieszenie przypominam sobie jak się robi angielskie torciki.
Za rogiem pirackie przyjęcie urodzinowe Krzysia :)
niepozorna minibaza z nutą czekolady i truskawek
naszło mnie na słodkości w czerwieniach
ups, prawie wyszło
trzeba zakryć czymś te nierówności
biały lukier coś bez wyrazu, więc podkreślę go konturem
ach! napiłabym się sparkling champagne Carla R.
ale z wiadomych, mlecznych względów muszą mi wystarczyć iskierki z tortowni.pl
ten żel niby jest do napisów, ale wg mnie sprawdza się tylko do wypełnień
/kiedyś niebieski pływał w mojej wannie domowego SPA/
a gwiazdki są ledwo-jadalne, ale świetnie wyglądają :D
nie ma róży bez tortu ;P
Jak się bawić, to na całego
- listki przeze mnie zielenione i ciachane
PZDR
na osłodę
Witam,
Dziecko chore, ja bunkruję razem z nim, więc czemu nie osłodzić sobie życia?
Dziecko chore, ja bunkruję razem z nim, więc czemu nie osłodzić sobie życia?
taką babeczkę widziałabym w swoich tagach, ATC itp
jak tylko zdecyduję się na stempel ;)
te "różaste" muffiny są nie powtarzalne
zawsze jak sobie jakąś machnę, jestem szczęśliwsza od samego patrzenia
mała rzecz a cieszy
PZDR
La dolce vita
Witam,
PZDR
Machnęłam sobie muffiki do kawy
Ot, tak - w przerwie, kiedy nańczyłam chore dziecko
Subskrybuj:
Posty (Atom)